BAD MOMMY TARRYN FISHER

20 komentarzy:

  1. Kurczę, chciałam trochę poczekać z kupnem tej książki, ale chyba nie wytrzymam! :x Zapowiada się genialna lektura!
    http://pattzy-reads.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem zafascynowana tą ksiązką i już dawno mam ją na liście "muszę przeczytać".
    Pozdrawiam
    galeriakultury.blogspot.com (nowa recenzja x)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam na nią niesamowitą ochotę, ale przy premierze Margo było to samo. Same dobre recenzje, po prostu tytuł pojawiał się wszędzie, każdy zachwalał, a gdy w końcu kupiłam... to pierwsze 150 stron było nudne, chociaż klimatyczne, i dopiero potem coś zaczęło się dziać. I chociaż od połowy książka była zajebista, to ten początek mnie niesamowicie zniechęcił. I obawiam się, że z Bad mommy może być podobnie.
    Ach, no i powiedz mi jedną rzecz... Czy w Bad mommy też jest jakikolwiek wątek szpitalny, który Tarryn Fisher zwyczajnie urwała i nie wyjaśniła? ;) Bo na dwie przeczytane jej książki już w dwóch tak było. ;)

    Recenzje Koneko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po lekturze Bad mommy mam olbrzymią ochotę by sięgnąć po Margo :) Nie ma wątku szpitalnego i wg mnie wszystko tutaj jest dobrze wyjaśnione, a ostatnie zdanie po prostu wywołuje taki mętlik w głowie, że aż szok :D

      Usuń
  4. Bad Mommy jest genialna! :) Psychina, ale chyba właśnie to jest w niej takie fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tyle pozytywnych opinii słyszałam już o "Bad Mommy" jak i "Margo", ale jakoś do tej pory nie zakupiłam żadnej z nich, wstyd i hańba xDD Muszę to zmienić :p

    Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://elfyhogwartu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margo nie czytałam, więc się na jej temat nie wypowiem, ale Bad Mommy jest genialn, jeśli lubisz takie lekko mroczne klimaty, to powinna ci się spodobać :)

      Usuń
  6. Lubie takie psychologiczne i psychopatyczne książki, ale nie lubię autorki. Czytałam "Mimo moich win", które irytowało mnie do granic możliwości, a poza tym miałam okazję zapoznać się z jej współpracą z Hoover, która nie była zła, ale Hoover zdecydowanie lepiej radzi sobie solo. W związku z tym nie jestem przekonana do "Bad mommy". Tak jak piszesz, książki autorki są specyficzne i zapewne nie są dla mnie.
    Pozdrawiam!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapowiada się ciekawie, tylko że ja nie czytuję tego typu książek, więc nie wiem, czy by mi przypadła do gustu.

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  8. Wciąż przypominają mi się emocje wywołane przez "Margo". Dlatego też chciałabym poznać ten tytuł i zobaczyć, czym autorka zaskoczyła tym razem.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo przypomina to Margo tej samej autorki, ale uwielbiam tego typu książki. Oryginalne, przerażające i nie dające się łatwo wymazać z pamięci. Tarryn Fisher lubi chyba tworzyć takie lekko psychodeliczne powieści... Muszę jak najszybciej ją zdobyć! :)

    Pozdrowienia i buziaki! (Jeśli masz ochotę, na moim blogu trwa konkurs!)
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam w planach. Zapowiada się wyjątkowo intrygująco. Jestem ciekawa jakie ja będę miała odczucia :)

    Buziaki, Skryta Książka

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję, że autorka zaskoczy i mnie! Z chęcią się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. 52 yrs old Research Nurse Kori Tear, hailing from Cookshire enjoys watching movies like The Private Life of a Cat and Lockpicking. Took a trip to Tsingy de Bemaraha Strict Nature Reserve and drives a Contour. ten link

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Pomiędzy rozdziałami , Blogger