Podsumowanie września i października

9 komentarzy:

  1. Gratuluję dobrych miesięcy. Ja nie przywiązuję wagi do podsumowań, wiec nawet nie wiem, ile książek przeczytałam. ;)
    pozdrawiam, polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako druga strona szkolnej ławki - nauczyciel - dodam CI otuchy, że też mi idzie ciężko wraz z nowym rokiem szkolnym...:)
    https://czytajzpauelka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nie pamiętam ile przeczytałam w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Mało w każdym razie, ale jak to napisałaś nie liczy się ilość tylko jakość. A u mnie było jakościowo całkiem nieźle. U ciebie w sumie też widzę, że większość książek oceniona jest wysoko.
    Pozdrawiam :)
    life-ishappiness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję wyników! ;) U mnie wrzesień wypadł o wiele lepiej niż październik, ale jestem zadowolona <3
    Zaczytanego listopada ^^

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie wyszło jakoś 9 książek w październiku.Uważam to za bardzo dobry wynik, ale są też ludzie, którzy czytają po 16 lub więcej :D Pozdrawiam cieplutko i życzę zaczytanego listopada ! :)

    Ksiazkowystworek.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Niestety u mnie marny wynik, ale to co mogłabym polecić to "Confess" oraz "Dziewczyna z Brooklynu" :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Osobiście uwielbiam Wybacz mi, Leonardzie i jest to moja ulubiona powieść Quicka, a zarazem jedna z ulubionych młodzieżówek, ale cóż... szanuję Twoje zdanie :) Króla kruków czytałam mniej więcej rok temu i ta książka nie poruszyła mnie kompletnie. Nie wiem, nad czym wszyscy tak się zachwycali - na mnie nie zrobiła ona wrażenia :/

    Pozdrowienia i buziaki!
    BOOKS OF SOULS

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie wrzesień i październik wypadły słabo i teraz dopiero staram się to nadrobić :) Sięgnęłam pierwszy raz od dawna po książkę polskiej autorki (Zamarznięte serca) i bardzo mi się spodobała. A teraz chyba wrócę w końcu do fantastyki, bo się stęskniłam.
    Ciepłe pozdrowienia,
    gabibooknerd.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Pomiędzy rozdziałami , Blogger